Kilka lat temu przyjęłam do siebie do domu bratanka, który mieszkał u mnie w trakcie nauki na studiach. Zgodziłam się, aby został u mnie zameldowany na pobyt stały. Studia ukończył 3 lata temu, powrócił do swojej miejscowości rodzinnej, tam mieszka i pracuje. Pomimo moich próśb, wciąż się nie wymeldował. Tłumaczy się, że zapomina o tym lub nie ma czasu. Czy mogę sama go wymeldować?

Kilka lat temu przyjęłam do siebie do domu bratanka, który mieszkał u mnie w trakcie nauki na studiach. Zgodziłam się, aby został u mnie zameldowany na pobyt stały. Studia ukończył 3 lata temu, powrócił do swojej miejscowości rodzinnej, tam mieszka i pracuje. Pomimo moich próśb, wciąż się nie wymeldował. Tłumaczy się, że zapomina o tym lub nie ma czasu. Czy mogę sama go wymeldować?

Jeśli jest Pani właścicielem lokalu, może Pani samodzielnie wszcząć procedurę zmierzającą do wymeldowania bratanka. W tym celu należy złożyć w urzędzie gminy wniosek o jego wymeldowanie. We wniosku należy opisać powyższą sytuację, wskazać, że pobyt bratanka miał charakter tymczasowy (związany był bowiem z nauką na studiach) oraz podać obecne miejsce zamieszkania bratanka. Proszę wskazać świadków, którzy potwierdzą, że bratanek już u Pani nie mieszka i podjął pracę w innym mieście, w którym na stałe przebywa. Wniosek podlega opłacie skarbowej w wysokości 10 zł.

Decyzja o wymeldowaniu zostanie wydana po przeprowadzeniu postępowania mającego na celu ustalenie czy bratanek faktycznie już u Pani nie mieszka i powrócił do swojej miejscowości rodzinnej. Decyzja powinna zostać wydana nie później niż w ciągu miesiąca, a w sprawach skomplikowanych nie później niż w ciągu 2 miesięcy (w wyjątkowych sytuacjach termin ten może zostać przedłużony, o czym organ zobowiązany jest powiadomić strony). Od wydanej decyzji każdej ze stron postępowania przysługuje prawo złożenia odwołania.

Pamiętać należy, że zameldowanie bratanka w Pani mieszkaniu nie daje mu żadnych praw do dysponowania lokalem. Warto jednak uregulować tę kwestię, obowiązek meldunkowy zostanie bowiem zniesiony dopiero z dniem 1 stycznia 2018 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *